Mam dla Was wegańską wersję tej pysznej zupy. Zawsze gotuję duży garnek, żeby starczyło na dwa dni, a potem jemy go nawet na kolację, bo nie można się oderwać. Na drugi dzień trzeba coś nowego...
Lubię gotować na kilka garnków, by wszystkie półprodukty były gotowe jednocześnie, dlatego tutaj potrzebujecie 1-ego dużego garnka (4 litry), dwóch małych oraz patelnię.
Składniki na bulion (duży garnek):
Składniki na bulion (duży garnek):
3 duże marchewki,
kawałek pora (10cm, zostawić w całości),
pół małego selera,
1 mała pietruszka,
1-2 pieczarki(nie są niezbędne, można zostawić w całości, by później wyjąć),
2 ząbki czosnku (lekko rozgnieść),
3-4 liście laurowe,
4 szt. ziela angielskiego,
2 łyżki oleju do smażenia
Warzywa posiekać wg upodobań. Następnie podsmażyć ok.5 min na oleju, po czym zalać wodą (ok.2,5 litra)i doprowadzić do wrzenia. Gotować na średnim ogniu aż warzywa zmiękną.
(Przy okazji jest to baza do większości wegańskich zup.)
500-600g Kiszonej kapusty (mały garnek)
Kapustę wycisnąć z soku, ten odstawić, może się przydać przy potrzebie zakwaszenia zupy do smaku. Posiekać, chyba, że lubicie długie nitki kapusty w zupie, to nie trzeba. ;)
Kapustę zalać wodą równo z jej poziomem i gotować od czasu do czasu mieszając na małym ogniu aż woda wyparuje.
5-6 średnich ziemniaków (mały garnek)
Obrać i pokroić na małe kawałki, ugotować z odrobiną soli do miękkości, odcedzić i poczekać aż kapuśniak będzie gotowy.
Kostka wędzonego tofu (ok.180g)(patelnia)
Tofu posiekać w bardzo drobną kosteczkę, następnie usmażyć na oleju do zrumieniania. Dodać:
1 łyżka sosu sojowego,
1 łyżka papryki słodkiej
Smażyć aż wchłonie się sos.
Jeśli warzywa są już miękkie, a por praktycznie się rozpada(można go teraz wyjąć, pieczarki również)można dorzucić tofu oraz kapustę.
Gotować razem chwilę, następnie wyłączyć gaz.
Czas na doprawianie. Tu jest kwestia smaku a nie cyfr, próbujcie, to Wam ma smakować:
sól do smaku (ok. 2 łyżek),
pieprz do smaku (ok. pół łyżeczki),
majeranek (1 łyżka),
płatki drożdżowe (1 czubata łyżka),
sos sojowy (1 łyżka),
papryka (1 łyżeczka),
czosnek granulowany (szczypta),
2-3 krople liquid smoke (podbijemy smak wędzonki),
1 kostka rosołowa (ale można dać po prostu wiecej soli. Najlepsze wegańskie są z Knorr w kubeczkach).
* Jeśli jest Waszym zdaniem za mało kwaśno - dodajcie trochę soku z kapusty.
Po doprawieniu doprowadźcie do wrzenia i wyłączcie gaz, niech kapuśniak odpocznie. Przy następnym odgrzaniu będzie smaczniejszy.
kawałek pora (10cm, zostawić w całości),
pół małego selera,
1 mała pietruszka,
1-2 pieczarki(nie są niezbędne, można zostawić w całości, by później wyjąć),
2 ząbki czosnku (lekko rozgnieść),
3-4 liście laurowe,
4 szt. ziela angielskiego,
2 łyżki oleju do smażenia
Warzywa posiekać wg upodobań. Następnie podsmażyć ok.5 min na oleju, po czym zalać wodą (ok.2,5 litra)i doprowadzić do wrzenia. Gotować na średnim ogniu aż warzywa zmiękną.
(Przy okazji jest to baza do większości wegańskich zup.)
500-600g Kiszonej kapusty (mały garnek)
Kapustę wycisnąć z soku, ten odstawić, może się przydać przy potrzebie zakwaszenia zupy do smaku. Posiekać, chyba, że lubicie długie nitki kapusty w zupie, to nie trzeba. ;)
Kapustę zalać wodą równo z jej poziomem i gotować od czasu do czasu mieszając na małym ogniu aż woda wyparuje.
5-6 średnich ziemniaków (mały garnek)
Obrać i pokroić na małe kawałki, ugotować z odrobiną soli do miękkości, odcedzić i poczekać aż kapuśniak będzie gotowy.
Kostka wędzonego tofu (ok.180g)(patelnia)
Tofu posiekać w bardzo drobną kosteczkę, następnie usmażyć na oleju do zrumieniania. Dodać:
1 łyżka sosu sojowego,
1 łyżka papryki słodkiej
Smażyć aż wchłonie się sos.
Jeśli warzywa są już miękkie, a por praktycznie się rozpada(można go teraz wyjąć, pieczarki również)można dorzucić tofu oraz kapustę.
Gotować razem chwilę, następnie wyłączyć gaz.
Czas na doprawianie. Tu jest kwestia smaku a nie cyfr, próbujcie, to Wam ma smakować:
sól do smaku (ok. 2 łyżek),
pieprz do smaku (ok. pół łyżeczki),
majeranek (1 łyżka),
płatki drożdżowe (1 czubata łyżka),
sos sojowy (1 łyżka),
papryka (1 łyżeczka),
czosnek granulowany (szczypta),
2-3 krople liquid smoke (podbijemy smak wędzonki),
1 kostka rosołowa (ale można dać po prostu wiecej soli. Najlepsze wegańskie są z Knorr w kubeczkach).
* Jeśli jest Waszym zdaniem za mało kwaśno - dodajcie trochę soku z kapusty.
Po doprawieniu doprowadźcie do wrzenia i wyłączcie gaz, niech kapuśniak odpocznie. Przy następnym odgrzaniu będzie smaczniejszy.
* Ugotowane ziemniaki można nakładać do talerza i zalewać kapuśniakiem, lub wymieszać w zupie, jak wolicie.
Podawać z chlebem, najlepiej TYM :)
Smacznego!
Lista zakupów
- wędzone tofu
- kiszona kapusta (600g)
- marchew
- seler
- por
- pietruszka
- liście laurowe
- ziele angielskie
- pieczarki
- olej
- ziemniaki
- majeranek
- płatki drożdżowe
- liquid smoke